Przez te wszystkie lata pisania wierszy bliska mi była pewna wypowiedź Konstantego Puzyny, z którym miałem zaszczyt się przyjaźnić: „Po jaką cholerę w ogóle pisać o teatrze, jeśli nie po to, by pisać o życiu? Co, ględzić o pięknie?”.
Gdyby w miejsce „pisać o teatrze” wstawić „pisać wiersze”, powstałoby coś na kształt mojego credo. Kłaniając się dzisiaj wszystkim, którzy kupili efekty mojego ględzenia, gorąco przytulam Was do serca. Wprawdzie „tylko niektórzy lubią poezję”, ale spokojnie, Kochani, jest nas paru! Jacek Cygan